Kacper Leszczyński
ul. Wyszyńskiego 13/1
83-340 Sierakowice
http://geodezyjnie.pl
tel. 798 555 180
email: Kacper@geodezyjnie.pl
Kontakt
Jeżeli masz ochotę podzielić się swoim doświadczeniem na temat tyczenia, geodetów, którzy go wykonali, błędów które popełniłeś albo które boisz się popełnić i zamierzasz po prostu o coś zapytać, dołącz do grupy
"Skoncentrowani na celu - budowa domu".
Nic prostszego po prostu naciśnij przycisk poniżej!
Jeżeli społeczność facebook to nie twoje klimaty zostaw komentarz pod spodem !
Po co zatrudniać geodetę do czynności tyczenia budynku? Czy to zbędny wydatek? Wystarczy miarą odłożyć 4 metry z jednej strony granicy, 6 metrów od drogi, a później prostopadle i bach! Możemy murować. Banał! Otóż nie jest to takie proste. Oczywiście możemy spróbować własnych sił. Problem zaczyna się wtedy, gdy podczas odbioru budynku okazuje się, że budynek jest jednak za blisko granicy sąsiada, niewystarczająco daleko od drogi lub, co najgorsze, przekroczył maksymalną linię zabudowy. Zostaje jeszcze problem uzupełnienia dziennika budowy przez uprawnionego geodetę. Kto z nas zaufałby drugiej osobie, której nie znamy, stawiając na szali swoje uprawnienia, które bardzo ciężko zdobyć.
1. Dlaczego potrzebujesz tyczenia budynku?
2. O co chodzi w wytyczeniu budynku?
- Czym jest szkic tyczenia?
- Co to poziom zero?
- Co to profil?
- Po co gwoździe na deskach?
3. Tyczenie wstępne. Kiedy jest konieczne?
4. Co załatwić przed tyczeniem budynku
Generalnie tyczenia potrzebujemy z kilku względów. Po pierwsze, aby dokładnie posadowić budynek w terenie. Dokładnie, czyli w taki sposób, jaki jest przedstawiony w zagospodarowaniu przestrzennym terenu. Po drugie posadowienie budynku to nie tylko jego narożniki, ale również poziom posadowienia parteru (poziom zero). Po trzecie tyczenie budynku jest tyczeniem tylko z nazwy. Tak naprawdę nie tyczy się budynku, tylko osie konstrukcyjne budynku. Oczywiście zdarzają się przypadki, w której osoba wykonująca budynek chce mieć wytyczone coś innego jak na przykład obrzeże ocieplenia albo krawędź pustaka, jednakże oś konstrukcyjna jest podstawowym elementem podlegającym tyczeniu w czynnościach wytyczenia budynku.
Projektant, który wykonuje adaptacje budynku, wrysowuje go na mapę do celów projektowych (więcej o mapie do celów projektowych dowiesz się tutaj). Zachowuje on wszelkie niezbędne odległości zadane w warunkach zabudowy lub miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego oraz te które wprost ustalone są w ustawie lub rozporządzeniach. Geodeta, analizując projekt, dokonuje czynności opracowania szkicu tyczenia obiektu. Szkic taki posiada dane liczbowe, które uwzględniają wszystkie powyższe założenia. Szkic taki powinien zostać przekazany kierownikowi budowy a ten powinien ten szkic dołączyć do dziennika budowy. Z praktyki wynika jednak, że jest to martwy przepis.
Geodeta wbija pale oraz dokręca do nich deski. Wszystkie deski powinny tworzyć jedną płaszczyznę, tzn. powinny wskazywać jeden poziom. Najlepiej, gdy wskazuje poziom zero. Nie jest to jednak konieczne, ponieważ nie zawsze można uzyskać takowy poziom, a osoba wykonująca budynek może z powodzeniem odjąć lub dodać odpowiednią różnicę. Jeden poziom zależy głównie od ukształtowania terenu lub wykonanego wykopu. Na deskach geodeta wbija gwoździe. Gwoździe te są przedłużeniem linii tyczonego elementu. Po założeniu o gwoździe sznurków osoba wykonująca budynek widzi dokładny przebieg tyczonego elementu (najczęściej osi konstrukcyjnych) .
Tyczenie wstępne, nazywane tyczeniem pod wykop, jest tyczeniem przybliżonym. Chodzi o to, aby przedstawić posadowienie budynku przy pomocy palików w celu wykonania wykopu pod piwnicę lub porostu wyrównania terenu. Tyczenie główne odbywa się wówczas w wykopie. Jest to o wiele wygodniejsze rozwiązanie. Wygodniejsze zarówno dla budowniczych, jak i dla geodety. Gdy mamy do czynienia z wysokimi przewyższeniami działki, profile (pale z przykręconymi deskami, o których pisałem wyżej) wskazując jeden poziom, potrafią wychodzić bardzo wysoko względem terenu.
Tyczenie wstępne to również zabicie reperu (punktu wysokościowego). Dzięki niemu osoba wykonująca wykop może się odnieść jak jest głęboko lub o ile jest za wysoko w stosunku do poziomu zero.
Gdy macie działkę z widocznym przewyższeniem, rekomendujemy takie tyczenie. Bardzo upraszcza to pracę. Często, gdy klienci nie chcą tyczenia wstępnego i zlecają od razu tyczenie na profilach, przychodzą ponownie, gdyż okazuje się, że podczas wyrównywania terenu koparka przypadkiem trafiła w deskę. A to oznacza że proces tyczenia należy powtórzyć.
W momencie, w którym będziecie zlecać tyczenie budynku geodecie, może on poprosić o przygotowanie dokumentów takich jak:
Projekt zagospodarowania przestrzennego nieruchomości (mapa z wrysowanym projektem waszego domu znajduje się w projekcie budowlanym)
Rzut piwnicy, rzut parteru oraz przekrój pionowy budynku (wszystko to znajduje się w projekcie budowlanym)
Decyzja o wydaniu pozwolenia na budowę
Zgłoszenie o rozpoczęciu prac budowlanych (często klienci nie wiedzą, że mimo wydanej decyzji o pozwoleniu należy jeszcze zgłoś rozpoczęcie prac. Jest to formalność, ale z punktu przyszłych konsekwencji bardzo istotna)
Numer telefonu do projektanta który wykonywał projekt ( dosyć istotne w skomplikowanych projektach) oraz do budowniczego (w celu informacji o tym, jaki element życzy sobie wytyczyć)
Dziennik budowy (po wykonaniu tyczenia geodeta powinien dokonać wpisu)
Ponadto na gruncie powinny być przygotowane pale oraz deski. Ich ilość jest związana z ilością tyczonych elementów.